Niniejszy artykuł jest próbą wykorzystania koncepcji „radykalnego miasta” Justina McGuirka. Sprowadzam w nim swoje rozważania do poziomu zaangażowania anarchistów w kwestie polityki miejskiej, a tym samym do działań, które prowadzą do radykalizacji współczesnych ruchów miejskich. Jednocześnie wysuwam tezę, że dzisiejszy ruch anarchistyczny przestał być ruchem kontrkulturowym, a stał się ruchem politycznym o wyraźnie sprecyzowanych celach i potrzebach społecznych. Aktywność anarchistyczna przestała koncentrować się na działaniach kontrkulturowych – muzyce, sztuce alternatywnej czy buncie generacyjnym (anarchizm jako ruch młodzieżowy i subkultura). Dzisiejszy anarchizm przyjął postać ruchu zaangażowanego polityczne, a miasto stało się dla niego doskonałą areną do manifestowania własnych poglądów, które zyskują na znaczeniu w kontekście miejskiej kultury. Anarchiści występujący przeciwko logice „wolnego rynku” aktywnie uczestniczą w globalnej krytyce neoliberalizmu, wspierają ruchy lokatorskie i ruchy pracownicze. Wnioski, o których chciałbym opowiedzieć, pochodzą z badań terenowych, które od lat prowadzę wśród polskich i europejskich anarchistów
Pobierz pliki
Zasady cytowania